W wyniku reformy szkolnictwa, pierwszy rocznik szóstoklasistów idzie do siódmej klasy. Dyrektor Biedrzycki, który nie lubi zatrudniać ludzi "z ulicy", dzwoni do Weroniki Nowackiej i prosi ją o powrót do szkoły. Kontaktuje się również z Zuzanną Słowik, emerytowaną nauczycielką. Chce, żeby przyjęła etat polonistki.
Edyta Jesionowska zatrudnia Antka. Student ma się opiekować ośmioletnią Patrycją, odbierać ją ze szkoły i pomagać jej w odrabianiu lekcji. Chłopak wpada w oko starszej córce Edyty. Wkrótce dziewczyna wyjawia matce dramatyczną tajemnicę, a Antek zostaje zamordowany w zagadkowych okolicznościach.
Jak sekrety wpłyną na dalsze życie rodziny i szkolną rzeczywistość? Do jakich wniosków doprowadzi śledztwo prowadzone przez Pawelca i Szubę?
Małgorzata Rogala kolejny raz zabiera nas do środowiska nastolatków oraz ich zawiłych relacji z rówieśnikami, nauczycielami i rodziną.
UWAGI:
Na okładce: Każdy rodzic wierzy, że jego dziecko jest niezdolne do karygodnych uczynków...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Życie z sąsiadami nie jest wcale takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. Przekonują się o tym mieszańcy małego osiedla, na którym mieszka kobieta wścibska, pyskata, wtrącająca się dosłownie we wszystko. Halina Marchwicka z domu Konfitura to główna bohaterka książki, która każdego dnia wytyka sąsiadom ich błędy. Zarówno wyglądając przez okno, jak i spacerując po okolicy, przygląda się zachowaniu innych i skrupulatnie zapisuje w swym notesiku rzeczy, które są robione inaczej, niż ona sobie tego życzy. Miejscowa policja ma dość telefonów od Haliny i wysłuchiwania o niesprzątaniu po swoich pupilach czy o niesegregowaniu śmieci. Halina jest na tyle wścibska, że potrafi wejść do czyjegoś mieszkania, by zobaczyć, jakie ma meble, albo zapytać sąsiadkę o zawartość paczki, którą kurier dostarczył chwilę temu.
Czytelnik poznaje wiele różnych historii z Haliną w roli głównej. Niektóre będą śmieszne, inne nieco mniej. Jedno jest pewne! Halina swymi działaniami nieraz uczyni wiele dobrego i ochroni osiedle, na przykład przed złodziejami.
Halina ma przyjaciółkę Jadwigę. Kobiety świetnie się dogadują i wyśmienicie czują w swoim towarzystwie. Często sobie pomagają i wyciągają się z opresji - jak wtedy, gdy Jadwiga przypaliła sobie brwi, odpalając papierosa od kuchenki gazowej, czy wybiła górną jedynkę i musiała przez kilka dni siedzieć w domu, zanim dostała się do stomatologa. Z pamięcią u głównej bohaterki jest krucho, w związku z tym myli jedną cyfrę numeru telefonu i zamiast do męża dodzwania się do księdza, który jak na złość również ma na imię Stanisław.
To książka pełna humoru, poniekąd także pouczająca. Dzięki sytuacjom, które przydarzają się zarówno Halinie, jak i jej sąsiadom, czytelnik może starać się zrozumieć czyjeś zachowanie oraz docenić innych ludzi.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 612548 od dnia:2024-03-29 Przetrzymana, termin minął: 2024-04-29
Patrycja, niegdyś wzięta modelka, obecnie realizuje się w nowych rolach - specjalistki od promocji oraz żony i mamy trójki dzieci. Dni wypełnione obowiązkami upływają szybko, ale szczęśliwie. Do czasu, gdy Patrycja dostrzega, że jej mąż Grzegorz zaczyna się od niej oddalać i wycofywać z rodzinnego życia. W Patrycji wzbierają pretensje i rodzi się żal. Czuje się osamotniona i zmęczona. Kiedy więc Grzegorz proponuje wspólną podróż i zaprasza żonę w bajkowy rejs luksusowym statkiem, ona odczytuje to jako okazję do uzdrowienia rozpadającego się małżeństwa. Nie spodziewa się, że właśnie podczas wycieczki wyjdzie na jaw skrywana przez męża tajemnica, która odbierze jej nadzieję na wspólną przyszłość. Czy Patrycja znajdzie w sobie siłę, by zaakceptować gorzką rzeczywistość?
Ostatnia podróż to powieść o sile miłości. Historia, która mogłaby zdarzyć się naprawdę.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich.
Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów nożem. Denat, czterdziestokilkuletni Bogusław Konopka, uchodził za miejscowego dziwaka. Mieszkał z niepełnosprawną matką w domu pod lasem i stronił do ludzi. Rudnickiej brakuje motywu zbrodni. Wiele wskazuje na to, że rozwiązania tej zagadki należy szukać w przeszłości. Trzydzieści lat wcześniej w lokalnej kopalni doszło do tragedii, i kilku mieszkańców wsi uważa, że Boguś przyczynił się do śmierci dwójki swoich przyjaciół... Może ktoś po latach szuka sprawiedliwości? Tym bardziej, że wkrótce dochodzi do kolejnego morderstwa.
Lena Rudnicka musi zmierzyć się nie tylko z trudnym śledztwem, ale również z aspirant Darią Sobczak, która właśnie wróciła z urlopu macierzyńskiego i nie kryje niechęci do nowej koleżanki, z nieoczekiwanymi ambicjami Marcela Wolskiego, a także odkryciem, które mocno skomplikuje jej życiowe plany.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 612692 od dnia:2024-03-28 Przetrzymana, termin minął: 2024-04-29
Apogeum II wojny światowej. Ludzie próbują odnaleźć się w świecie, w którym rządzi nazistowski terror, a życie ludzkie wydaję się kruche i niepewne. Czy w czasach zagłady uda się ocalić miłość i przyjaźń? Jak wiele można poświęcić i jak daleko trzeba przesunąć granice moralności, by walczyć z wrogiem? Akcje sabotażu, operacje wywiadowcze, brutalna działalność Gestapo, zdrajcy i szmalcownicy, brawurowe ucieczki, a w tym wszystkim pojedynczy człowiek ze swoimi namiętnościami, wątpliwościami i słabościami, gdzie nic nie jest czarno-białe i oczywiste.
UWAGI:
Na stronie tytułowej pseudonim autora, nazwa: Joanna Jakubczak w copyright.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pakt Piłsudski-Lenin czyli Jak Polacy uratowali bolszewizm i zmarnowali szansę na budowę imperium "Jak Polacy uratowali bolszewizm i zmarnowali szansę na budowę imperium "
Podczas wojny 1920 roku Polacy dwukrotnie mogli zdobyć Moskwę i obalić reżim bolszewików. Musieliby jednak zawrzeć przymierze z białymi rosyjskimi generałami. Najpierw z Antonem Denikinem, potem z Piotrem Wranglem.
Niestety Józef Piłsudski odrzucił tę możliwość i podjął tajne rozmowy z Włodzimierzem Leninem. Uważał bowiem, że Rosja czerwona będzie dla Polski mniej groźna niż biała.
Był to katastrofalny błąd. Polacy nie tylko ocalili bolszewizm, ale i zaprzepaścili szansę na odbudowę potężnej Rzeczypospolitej w przedrozbiorowych granicach.
Choć wygraliśmy bitwę warszawską, cała wojna z bolszewikami skończyła się dla nas klęską. Podpisując w 1921 roku fatalny traktat ryski, rzuciliśmy na pastwę Sowietów połowę terytorium Rzeczypospolitej i półtora miliona Polaków. Ludzie ci padli ofiarą czerwonego holokaustu.
Polska zapłaciła za to gorzką cenę 17 września 1939 roku.
UWAGI:
Bibliogr. s. [431]-444. - Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 611399 od dnia:2024-04-29 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-29
Pakt Ribbentrop-Beck czyli Jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonać Związek Sowiecki "Jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonać Związek Sowiecki " Tyt. grzbiet.: "Pakt Ribbentrop-Beck ".
W dziejach narodów są chwile, gdy trzeba zacisnąć zęby i iść na bolesne koncesje. Ustąpić, aby ratować państwo przed zniszczeniem, a obywateli przed zagładą. W takiej sytuacji znalazła się Polska w 1939 roku.
Piotr Zychowicz konsekwentnie dowodzi w tej książce, że decyzja o przystąpieniu do wojny z Niemcami w iluzorycznym sojuszu z Wielką Brytanią i Francją była fatalnym błędem, za który zapłaciliśmy straszliwą cenę. Historia mogła się jednak potoczyć inaczej.
Zamiast porywać się z motyką na słońce, twierdzi autor, powinniśmy byli prowadzić Realpolitik. Ustąpić Hitlerowi i zgodzić się na włączenie Gdańska do Rzeszy oraz wytyczenie eksterytorialnej autostrady przez Pomorze. A następnie razem z Niemcami wziąć udział w ataku na Związek Sowiecki. 40 bitnych polskich dywizji na froncie wschodnim przypieczętowałoby los imperium Stalina.
Czy w 1939 roku na Zamku Królewskim w Warszawie należało podpisać pakt Ribbentrop-Beck...?
UWAGI:
Bibliogr. s. 347-353. - Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni