Zimne tropy, zimne trupy i jedyny facet, któremu zależy na odkryciu prawdy...
Tomek Winkler, prywatny detektyw z Wrocławia, jeszcze nie wydobrzał po ostatniej makabrycznej sprawie, gdy na jego biurku ląduje kolejne zlecenie. Tym razem zatrudnia go nie kto inny jak Roma Wiśniowiecka, sarkastyczna emerytka i znawczyni dobrego koniaku, a prywatnie... jego własna babcia.
W urokliwym kurorcie zniknął bez śladu jej znajomy - starszy pan, któremu na pewno nikt nie życzyłby źle, prawda? Winkler ma odmienne zdanie. Jednak tropy ciągle zasypuje śnieg, a byli koledzy z policji wcale nie zamierzają ułatwiać śledztwa. Echa poprzedniej sprawy nie ucichły i zdecydowanie nie wszystkim podoba się, że Winkler ostatnim razem wyszedł z tarapatów cało.
Może więc teraz trzeba dopomóc pechowi?
UWAGI:
Na okładce: W dolnośląskim uzdrowisku przepada bez wieści jeden z kuracjuszy. Jego śladem rusza Winkler.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni